450 lat unii lubelskiej – pamięć, narracje i zapomnienie

ROMAN ROMANTSOV

450 lat unii lubelskiej – pamięć, narracje i zapomnienie

 (Po kliknięciu w tytuł otworzy się tekst w języku rosyjskim) 

Unia lubelska 1569 i utworzenie nowego państwa w Europie Środkowo-Wschodniej

W rezultacie unii między Koroną Królestwa Polskiego a Wielkim Księstwem Litewskim powstało nowe państwo, Rzeczpospolita które w ciągu kolejnych 200 lat stało się największym, biorąc pod uwagę terytorium, krajem Europy Środkowo-Wschodniej. Jedną z głównych przyczyn połączenia Wielkiego Księstwa Litewskiego i Królestwa Polskiego było poszukiwanie sojusznika w konflikcie z Carstwem Moskiewskim. Wojny inflanckie 1558–1583, w których na różnych etapach uczestniczyły Polska, Litwa, Dania, Szwecja i Carstwo Moskiewskie, dawały impuls do pogłębiania integracji Wielkiego Księstwa Litewskiego z Królestwem Polskim. Działania wojenne wojsk moskiewskich w Inflantach zmusiły Litwę do poszukiwania wsparcia w sąsiedniej Polsce. W 1569 r. w Lublinie Wielkie Księstwo Litewskie i Królestwo Polskie połączyły się w nowy podmiot państwowy. Na czele Rzeczypospolitej do 1795 r., stał król, ale ze względu na duże prerogatywy szlachty system polityczny państwa określany jest mianem demokracji szlacheckiej. Po śmierci Zygmunta II Augusta (1572) monarcha był wybierany przez szlachtę. Państwo powstałe w wyniku unii lubelskiej nie zostało w pełni zunifikowane – nie było wspólnego polsko-litewskiego wojska, nie połączono też skarbu. Na tle innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej wyróżniało się ono dużą różnorodnością kulturalną, religijną i etniczną. W elitach nowej państwowości trwał proces kształtowania się różnych tożsamości – regionalnej, miejscowej i społecznej (Sulima Kamiński 2000, s. 10–11; Snajder 2014, s. 17). W kolejnych stuleciach, wraz z rozwojem idei narodowych, grupy społeczne zmieniały swe nazwy. W państwie współistniało co najmniej sześć grup religijnych: prawosławni, katolicy, po roku 1596 – unici (grekokatolicy), wyznawcy judaizmu, protestanci i niewielkie grupy muzułmanów. Wyznawcy katolicyzmu mówili przede wszystkim po polsku. W północnych regionach kraju dominował język litewski. Większość prawosławnych mówiła językiem ruskim (lingua Ruthenica antiqua), który później otrzymał dwie nazwy – starobiałoruski i staroukraiński. W miastach – większych i mniejszych – mieszkali Żydzi i Karaimi, którzy w większości wyznawali judaizm. Niewielkie grupy Ormian i Niemców dopełniały mozaikę społeczną nowego państwa.

W swoim eseju postaram się dać odpowiedź na dwa główne pytania. Jakie miejsce we współczesnej historii czterech krajów Polski, Litwy, Ukrainy i Białorusi – zajmuje pamięć o unii lubelskiej? Czy pamięć o unii roku 1569 stanie się projektem integrującym kraje Europy Środkowo-Wschodniej?

Pamięć o unii lubelskiej w Polsce – od projektu państwa narodowego do idei federalizmu

Głównym miejscem pamięci o wydarzeniach roku 1569 jest Lublin. Pragnienie upamiętnienia unii lubelskiej jako pierwszy wyraził król Zygmunt II August (1520–1572), bezpośredni uczestnik jej zawarcia. Z jego inicjatywy w centrum Lublina w tym samym roku wzniesiono obelisk o wysokości 12 łokci (około 7 m). Na dolnej części monumentu znalazły się emblematy Polski i Litwy przedstawione w formie płaskorzeźbowych postaci królowej Jadwigi i króla Jagiełły, którzy symbolizują integrację dwóch podmiotów politycznych od momentu podpisania unii w Krewie w 1385 r.

W rezultacie trzeciego rozbioru w 1795 r. I Rzeczpospolita przestała istnieć. Państwo podzielono między Austrię, Prusy i Rosję. Wtedy też Lublin znalazł się w cesarstwie austriackim, stając się jednym z 12 centrów Nowej Galicji. W 1809 r. miasto wraz z częścią sąsiadujących obszarów włączono do Księstwa Warszawskiego podległego imperium francuskiemu Napoleona. Po porażce Napoleona i zgodnie z ustaleniami kongresu wiedeńskiego w 1815 r. Lublin stał się częścią Królestwa Polskiego pod władaniem Cesarstwa Rosyjskiego.

W 1819 r. władze lokalne Lublina, dokonując zmian w przestrzeni miejskiej związanych z utworzeniem placu do musztry wojskowej, zlikwidowały pomnik. Dzięki staraniom znanego działacza społecznego i uczonego Stanisława Staszica (Getka-Kenig 2017, s. 157–170) oraz za zgodą cara Aleksandra I w 1826 r. w tym samym miejscu ustawiono nowy monument. Inicjując odbudowę pomnika Unii Lubelskiej, Staszic stał się pionierem upamiętnienia w przestrzeni publicznej w Cesarstwie Rosyjskim idei federacji krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Aleksander I jako realizator liberalnej polityki względem Polaków zaaprobował prośbę Staszica i zgodził się na wzniesienie pomnika, starając się tym samym potwierdzić swój status króla Polski. Stanisław Staszic i popierający projekt odnowienia pomnika Unii Lubelskiej namiestnik Królestwa Polskiego generał Józef Zajączek w symboliczny sposób wprowadzili tym samym do przestrzeni publicznej pamięć o niezależnej państwowości polskiej.

Autorem koncepcji lubelskiego pomnika był historyk literatury Feliks Bentkowski, a architektem Paweł Maliński. Pomnik został wykonany w formie wysokiego obelisku, w jego dolnej części planowano umieścić rzeźby Jadwigi i Jagiełły oraz obrazy sejmów w Horodle i Lublinie. Ostatecznie na obelisku umieszczono jedynie pozłacane figury dwóch kobiet, symbolizujące Polskę i Litwę. Obrazy trzech podmiotów: Rusi, Litwy i Polski, zostały wykorzystane w czasie powstania styczniowego, toczącego się w latach 1863–1864 w Królestwie Polskim przeciwko imperium rosyjskiemu. Na herbie powstańców przedstawiono orła jako symbol Polski, Pogoń – godło Litwy, i archanioła Michała – patrona Rusi, przy czym wszystkie symbole łączyła korona Polski.

W ten sposób przednowoczesny (przywołując periodyzację szkoły Annales) projekt państwowości polsko-litewskiej został upamiętniony w ramach rosyjskiego, ale już nowoczesnego projektu imperialnego. Warto przypomnieć, że pomnik Unii Lubelskiej w Lublinie zachował się również za panowania Mikołaja I, mimo że car ten nie zawsze tolerował polskie czy litewskie inicjatywy patriotyczne i upamiętnianie wydarzeń oraz bohaterów z historii Polski.

Pomnik Unii Lubelskiej w Lublinie (zbiory autora)
Płaskorzeźba na kolumnie (zbiory autora)

Pamięć o unii lubelskiej podtrzymywano nie tylko w imperium rosyjskim, lecz także w austriackim. W stolicy prowincji Królestwo Galicji i Lodomerii – swego rodzaju Piemontu polskiego, ukraińskiego i żydowskiego odrodzenia narodowego – Lwowie w 1869 r. w jednym z najpiękniejszych miejsc centrum miasta położono kamień węgielny i wysypano kopiec upamiętniający 300-lecie podpisania unii lubelskiej. Inicjatorem stworzenia tego miejsca pamięci był aktywny we Lwowie polski polityk i działacz społeczny Franciszek Smolka. Kopiec Unii Lubelskiej został usypany z ziemi przywiezionej z różnych ziem polskich. Na kamieniu, który posłużył za podstawę kopca, wygrawerowano: „Wolni z wolnymi, równi z równymi – Polska, Litwa i Ruś, zjednoczone Unią Lubelską 11 sierpnia 1569 roku”. Pomnik dzięki centralnemu usytuowaniu i roztaczającemu się z tego miejsca widokowi na starą część Lwowa przyciągał wielkie rzesze odpoczywających. Kopiec stał się miejscem pamięci symbolizującym przednowoczesną ideę federacji narodów; umieszczony w społecznej przestrzeni miasta, okazał się przeciwwagą dla imperialnych projektów Austro-Węgier we Lwowie. Ten niezwykły pomnik unii lubelskiej we Lwowie został wzniesiony z inicjatywy obywatelskiej, a nie z dekretu władz austriackich (Prokopowicz, s. 9–18).

W tym samym roku (1869) w Krakowie Jan Matejko zakończył pracę nad płótnem upamiętniającym Unię Lubelską. Na monumentalnym malowidle artysta przedstawił moment przyjęcia aktu unii z udziałem ówczesnych głównych figur historycznych – przedstawicieli władzy i szlachty Królestwa Polskiego oraz Wielkiego Księstwa Litewskiego. Na podkreślenie zasługuje to fakt, że z inicjatywą zakupienia obrazu wystąpiły lokalne władze Lwowa, które umieściły płótno w budynku Galicyjskiego Sejmu Krajowego. Pod okupacją niemiecką w czasie II wojny światowej dzieło Matejki znajdowało się we Lwowie w Muzeum Lubomirskich (Zętar).

Kopiec Unii Lubelskiej we Lwowie. Fotografia z lat trzydziestych XX w.
(Stako, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=2880427)
Obraz Jana Matejki z 1869 r.
(https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Lublin_Union_1569.PNG)

Wyjątkowymi miejscami pamięci o unii lubelskiej są Kaplica Trójcy Świętej i klasztor Dominikanów w Lublinie. Wewnętrzne freski i malowidła w kaplicy zostały wykonane w stylu bizantyńskim przez XV-wiecznych mistrzów najprawdopodobniej z różnych regionów Rusi – Tweru, Nowogrodu oraz jej zachodniej części – Galicji i Wołynia. Warto nadmienić, że inicjatorem stworzenia kaplicy w tak unikatowym stylu był jeszcze król Władysław Jagiełło. Artyści i rzemieślnicy – twórcy malowideł – upamiętnili Jagiełłę w kaplicy na dwóch malowidłach. Na pierwszym przedstawiono króla w towarzystwie świętych, na drugim zaś wierzchem na zwycięskim koniu. Należy przypomnieć, że nabożeństwo dziękczynne po podpisaniu unii lubelskiej odbyło się właśnie w Kaplicy Trójcy Świętej, czym symbolicznie podkreślono udział kultury Rusi w powstaniu nowego państwa, Rzeczypospolitej Obojga Narodów.

Klasztor Dominikanów w Lublinie również wiąże się z podpisaniem unii. Kompozycja płaskorzeźb nad arką wiodącą na wirydarz klasztoru w osobliwy sposób chroni pamięć o unii. Obraz młodych bliźniaków trzymających się za wyciągnięte ku sobie ręce symbolizuje sojusz Polski i Litwy.

Płaskorzeźba w zaułku klasztoru Dominikanów w Lublinie (zbiory autora)

We współczesnej Polsce pamięć o unii lubelskiej jest obecna w przestrzeni miejskiej przede wszystkim w nazwach ulic i placów. Ulice Unii Lubelskiej znajdują się w kilku dużych miastach i miasteczkach – Poznaniu, Rzeszowie, Łodzi, Bydgoszczy, Szczecinie i Kołobrzegu (dwa ostatnie pozostawały poza granicami I Rzeczypospolitej) oraz oczywiście w Lublinie. W stolicy Polski jeden z placów, z 1919 r., także nosi nazwę Unii Lubelskiej. Ulic Unii Lubelskiej nie znajdziemy na Białorusi, Ukrainie i Litwie. Nieobecność w miejskiej toponimice pamięci o unii lubelskiej w wymienionych krajach związana jest z polityką historyczną władz i interpretacją znaczenia Rzeczypospolitej dla współczesnych narodów ukraińskiego, białoruskiego i litewskiego dokonywaną przez naukowców.

Wydarzenia końca lat osiemdziesiątych XX w. w Polsce oraz rozpad ZSRR w 1991 r. sprzyjały rozwinięciu idei włączenia do narracji Unii Europejskiej krajów Europy Środkowo-Wschodniej – Litwy, Białorusi i Ukrainy. Jeszcze w roku 1990 polski historyk Jerzy Kłoczowski przy wsparciu papieża Jana Pawła II zorganizował w Rzymie seminarium, w którym uczestniczyli uczeni z ówczesnych republik radzieckich – Ukrainy, Białorusi i Litwy, a także innych światowych ośrodków naukowych. W kolejnych latach podobne seminaria organizowano w innych miastach Europy Środkowej (Gapski 1998,s. 80; Historia jest wspólna 2006, s. 12).

Jerzy Kłoczowski był profesorem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Dzięki niemu to właśnie Lublin stał się miejscem, gdzie w 1991 r. powołano do życia Towarzystwo Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej, a w 2001 r. otwarto Instytut o tej samej nazwie. Społeczność naukowa skupiona wokół prof. Jerzego Kłoczowskiego, a później pracownicy Instytutu rozszerzali współpracę i prowadzili debatę z elitami intelektualnymi Polski, Ukrainy, Białorusi i Litwy. Celem Instytutu było rozpowszechnianie europejskich praktyk w przestrzeni publicznej i dyskursie naukowym w wymienionych krajach. Pamięć o unii lubelskiej oraz Rzeczypospolitej Obojga Narodów stała się osnową określającą ramy geograficzne współpracy uczonych. Jerzy Kłoczowski, tworząc swoją koncepcję Europy Środkowo-Wschodniej, czerpał z idei polskiego historyka emigranta Oskara Haleckiego i prac znanego przedstawiciela polskiej myśli politycznej na emigracji Jerzego Giedroycia (Gapski 1998, s. 86).

W roku 2018 Instytut Europy Środkowo-Wschodniej w kształcie, w jakim funkcjonował od momentu założenia, zakończył swoje istnienie. W 2019 r. powstała nowa instytucja – Instytut Europy Środkowej – która na podstawie ustaleń prawnych przejęła bazę materialną i intelektualną Instytutu stworzonego przez Kłoczowskiego. Wraz ze zmianą nazwy zmienił się również profil pracy jednostki; niedawno powstały instytut stał się centrum analitycznym.

W Lublinie w 2019 r. zorganizowano uroczysty jubileusz 450-lecia podpisania unii. Inicjatorów uroczystości jednoczyło hasło „Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej”. Organizatorzy obchodów deklarowali chęć dalszej integracji krajów niegdyś wchodzących w skład Rzeczypospolitej, ale dziś na zasadach przyjętych w Unii Europejskiej. Wyzwaniem dla intelektualistów z Polski, Litwy, Białorusi i Ukrainy stało się zachowanie tradycji, celów i rezultatów pracy Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej. Ignorowanie zaś bezcennego spadku wspólnej pracy może przynieść zagrożenie dla efektywnej współpracy naukowej i dalszych badań naukowych, co przywiedzie ku symbolicznej utracie możliwości europeizacji krajów, które niegdyś wchodziły w skład Rzeczypospolitej.

Pamięć o unii lubelskiej i współczesna Ukraina – między zapomnieniem a konfliktem

Kopiec Unii Lubelskiej we Lwowie istnieje do dziś i znajduje się obok Wysokiego Zamku. We współczesnej Ukrainie to miejsce demonstrowania ukraińskiej narracji patriotycznej – tutaj w sposób szczególnie uroczysty demonstrowana jest ukraińska flaga. W niezależnej Ukrainie, oczywiście z wyjątkiem Lwowa, upamiętnianie tak symbolicznego dla wieku XVI wydarzenia jak unia lubelska w postaci pomników i rzeźb nie występowało. Pamięć o zawarciu unii ocalała w tekstach. Wydarzenia związane z unią lubelską zgodnie z głównym kierunkiem ukraińskiej historiografii odczytywane były jako nowy etap historii Ukrainy; ukraińskie ziemie i jej mieszkańcy przechodzili pod władanie polskiego króla, w rezultacie czego doszło do ograniczenia praw i swobód chłopstwa i prostych ludzi. Okres, gdy ziemie współczesnej Ukrainy wchodziły w skład Wielkiego Księstwa Litewskiego, jest ukazywany jako bardziej przyjazny względem prostych ludzi. Badaniom nad dziejami Wielkiego Księstwa Litewskiego i Rzeczypospolitej poświęcili się zagraniczni historycy. Francuski profesor Daniel Beauvois w swej książce przedstawił krytyczny obraz relacji polsko-ukraińskich oraz poddał krytyce żywe zainteresowanie Polaków dziedzictwem Rzeczypospolitej we współczesnej Ukrainie i Białorusi, uznając je za przejaw polskiego kolonializmu i imperializmu (Beauvois 2016, s. 17). Popularyzacja kozactwa przez ukraińskich uczonych jako fenomenu wyłącznie ukraińskiego z akcentem na jego antypolski charakter nie służyła pozytywnej narracji o Rzeczypospolitej. Historycy, działacze społeczni i państwowi propagandziści, tworząc mity o Bohdanie Chmielnickim i jego towarzyszach, weszli w konflikt z polską historiografią, w której to ukraińscy bohaterowie historyczni XVI–XVII w. byli charakteryzowani w sposób diametralnie odmienny.

Ostatnio w przestrzeni publicznej można odnotować zmianę stosunku względem pamięci o unii lubelskiej. W czerwcu–lipcu 2019 r. z inicjatywy Instytutu Polskiego w Kijowie została zorganizowana wystawa zdjęć pt. „Równi wobec równych, wolni wobec wolnych”. Pokazano wówczas fotografie obiektów architektonicznych z Polski, Białorusi, Ukrainy i Litwy oraz mieszkańców ówczesnej Rzeczypospolitej w strojach z epoki. Wystawę usytuowano w jednym z najbardziej ruchliwych miejsc stolicy Ukrainy, przy wejściu do stacji metra Złote Wrota (Zołoti worota).

W ostatnich dziesięcioleciach procesy integracyjne między Polską, Ukrainą a Litwą zachodzą w sferze wojskowej. Pamięć o niektórych bohaterach i wydarzeniach w XVI-wiecznej Europie Środkowo-Wschodniej została wykorzystana dla potwierdzenia wspólnej przeszłości trzech krajów. Wojna na Ukrainie, rozpoczęta w 2014 r., stała się elementem scalającym Kijów, Wilno i Warszawę na polu militarnym. W Lublinie utworzono Litewsko-Polsko-Ukraińską Brygadę, która obecnie pełni raczej symboliczną funkcję, demonstrując poparcie dla Ukrainy ze strony państw Europy Środkowo-Wschodniej. Na patrona brygady wybrano uroczyście hetmana wielkiego litewskiego Konstantego Ostrogskiego (1460–1530), przedstawiciela szlachty, wsławionego tym, że w 1514 r., dowodząc wojskami Korony i Litwy, rozgromił pod Orszą wojska moskiewskie. Dzięki utworzeniu brygady wojskowi z Ukrainy, Litwy i Polski mogą wymieniać się doświadczeniem, ucząc się i trenując wspólnie.

Obraz Bitwa pod Orszą, 1514 r. Autor nieznany
Tablica upamiętniająca hetmana Konstantego Ostrogskiego na budynku sztabu Litewsko-Polsko-Ukraińskiej Brygady w Lublinie (zbiory autora)

Wielkie Księstwo Litewskie, unia lubelska, Rzeczpospolita i współczesna Białoruś – poszukiwania nowej zapomnianej przeszłości

Pamięć o unii lubelskiej na Białorusi została utrwalona zarówno w tekstach naukowych i publicystycznych, jak i – w skromniejszej skali – w przestrzeni publicznej i miejskiej. W niezależnej Białorusi historycy zaczęli aktywnie propagować mit o źródłach białoruskiej tożsamości sięgających okresu istnienia Wielkiego Księstwa Litewskiego i – w mniejszym stopniu – funkcjonowania I Rzeczypospolitej. W historiografii białoruskiej zawarcie unii lubelskiej i wydarzenia następujące po niej są traktowane niejednoznacznie. Analogicznie do narracji ukraińskiej okres Wielkiego Księstwa Litewskiego opisywany jest jako czas bardziej sprzyjający rozwojowi kultury białoruskiej. Uczeni uważają, że po roku 1569 rozpoczął się proces likwidacji języka starobiałoruskiego i jednocześnie popularyzacji języka polskiego (Sahanowicz 2001, s. 247).

W ostatnich latach pamięć o wiekach XVI–XVII stała się bardziej zauważalna w przestrzeni publicznej Białorusi. W 2001 r. rozpoczęto renowację zamku w Nieświeżu. Zamek wzniesiono dla Krzysztofa Radziwiłła zwanego Sierotką w 1583 r. i pozostawał on rezydencją Radziwiłłów do roku 1939 i wkroczenia bolszewików. W okresie powojennym zamek pełnił funkcję sanatorium i pozostawał we władaniu NKWD; korzystali z niego również robotnicy wiejscy jako budynku należącego do pobliskiego kołchozu. Od 2015 r. z kolei trwa rekonstrukcja Zamku Starego w Grodnie, niegdyś rezydencji króla Stefana Batorego. Popularyzacji wydarzeń historycznych z czasów Wielkiego Księstwa Litewskiego i Rzeczypospolitej sprzyjały przeprowadzone w tym samym roku w Grodnie rekonstrukcje wojenno-historyczne. Ponadto pamięć o Radziwiłłach, jednym z najbardziej wpływowych rodów Litwy, istnieje w miejskiej przestrzeni państwa. Na Białorusi w 2003 r. powstała sieć supermarketów (obecnie istnieje już 29 sklepów) o nazwie Radziwiłłowski, a także działa restauracja o takiej samej nazwie.

Współcześnie na Białorusi pamięć o unii lubelskiej jest zastępowana pamięcią o Wielkim Księstwie Litewskim, ponieważ w białoruskiej narracji historycznej podkreśla się znaczenie tego państwa jako jednego z filarów kształtowania białoruskiej świadomości narodowej.

Unia lubelska i współczesna Litwa – krytyka, akceptacja, przewartościowanie

Pamięć o unii lubelskiej i Rzeczypospolitej w oficjalnej narracji historycznej współczesnej Litwy zajmuje specyficzne miejsce. Historiografia tego wydarzenia na Litwie znajduje wyraz w różnych dyskursach, również w dyskursie patriotycznym, w którym powstanie Rzeczypospolitej Obojga Narodów traktowane jest jako okres dominacji kultury polskiej nad litewską. Uzyskanie przez Litwę niepodległości w 1991 r. zakończyło okres wpływu ZSRR na kwestię pamięci o unii lubelskiej. Część litewskich historyków przewartościowała miejsce Litwy w składzie I Rzeczypospolitej. Zauważalna jest też tendencja, by wyrównać status Wielkiego Księstwa Litewskiego i Królestwa Polskiego w obrębie Rzeczypospolitej (The History of Lithuania 2015, s. 77–80).

Symbolicznego znaczenia dla Litwy nabrał rok 2019, gdy sejm przyjął rezolucję, zgodnie z którą do oficjalnego dyskursu państwowego włączono świętowanie 450-lecia unii lubelskiej. Gros uroczystości odbyło się w Lublinie w Polsce, dokąd przybyły władze Litwy, Ukrainy i Białorusi. Warto zauważyć, że w Wilnie 6 lipca – w dniu upamiętniającym koronację pierwszego króla litewskiego Mendoga (lit. Mindaugas), a jest to dzień święta państwowego Litwy, w symbolicznym miejscu, na Zamku Wielkich Książąt Litewskich, została zorganizowana wystawa obrazów „Lublin – miasto Litwy i Polski”. W otwarciu wystawy uczestniczyli marszałkowie sejmów Litwy – Viktoras Pranckietis, i Polski – Marek Kuchciński. Przyjmując zaproszenie do udziału w uroczystościach 450-lecia unii Lubelskiej, Litwa poparła ideę projektów integracyjnych pośród krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Symbolem pozytywnych zmian w relacjach Litwy i Polski stała się pierwsza wizyta zagraniczna nowo wybranego prezydenta Gitanasa Nausėdy, z którą przybył do Warszawy.

Pamięć o unii lubelskiej jako skuteczny projekt integracyjny dla krajów Europy Środkowo-Wschodniej

Wraz z rozwojem nacjonalizmów w omawianych państwach historia stała się niezbędnym narzędziem kształtowania tożsamości narodowej. Poczynając od drugiej połowy XIX w. pojęcie „narodowości” jest rzutowane na wydarzenia z przeszłości, a teksty historyczne pisane są z myślą o tworzeniu ideologii narodowych oraz na rzecz różnego rodzaju projektów politycznych. Narracja o Rzeczypospolitej nie jest wyjątkiem. W polskiej narracji historycznej uwidacznia się monopol na kulturę i dziedzictwo unii polsko-litewskiej. Utworzenie Rzeczypospolitej Obojga Narodów jest interpretowane jako powstanie przednowoczesnego narodu polskiego. Rozwój nacjonalizmów na Ukrainie i Litwie sprzyjał kształtowaniu własnego postrzegania przeszłości. Odmienna interpretacja tych samych wydarzeń stworzyła pole do polemiki i nie sprzyjała wykorzystaniu pamięci o unii lubelskiej jako fundamentu późniejszych procesów integracyjnych w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. W rezultacie aneksji Krymu i wojny na Donbasie Ukraina, Litwa i Polska potrzebowały wzajemnego wsparcia także w sferze symbolicznej. Dzieląc negatywne doświadczenie historyczne współistnienia w sąsiedztwie z Rosją i obserwując agresywną politykę zagraniczną współczesnej Moskwy względem Ukrainy, Polska, Ukraina i Litwa zainteresowały się popularyzacją pamięci o unii lubelskiej w ramach projektów integracyjnych. W polskiej historiografii Rzeczpospolita zaczęła być postrzegana jako federacja narodów. Na Białorusi, w odróżnieniu od Polski, Litwy i Ukrainy, Rzeczpospolita jest wykorzystywana do budowania nowej białoruskiej tożsamości. Dla państw Europy Środkowo-Wschodniej niegdyś wchodzących w skład Rzeczypospolitej Obojga Narodów duże wyzwanie w XXI w. stanowi zachowanie pamięci o unii lubelskiej. Z tego względu duże znaczenie dla popularyzacji praktyk europejskich w Polsce, na Litwie, Ukrainie, Białorusi i w Rosji mają wykorzystanie wspólnego doświadczenia oraz aktywna współpraca badaczy i przedstawicieli elit intelektualnych poszczególnych krajów.


Bibliografia

Beauvois D. (2016), Trójkąt ukraiński. Szlachta, carat i lud na Wołyniu, Podolu i Kijowszczyźnie 1793–1914, tłum. K. Rutkowski, Lublin.

Gapski H. (1998), Historyk wobec siebie i przeszłości. Rozmowy z Jerzym Kłoczowskim, w: Historiae peritus. Księga jubileuszowa Profesora Jerzego Kłoczowskiego,red. H. Gapski, Lublin, cz. 2.

Getka-Kenig M. (2017), Pomniki publiczne i dyskurs zasługi w dobie „Wskrzeszonej” Polski, Kraków.

Historia jest wspólna. Jan Paweł II Wielki a dziedzictwo Rzeczypospolitej Wielu Narodów i Europy Środkowo-Wschodniej (2006), red. J. Kłoczowski i G. Głuch, Lublin.

The History of Lithuania (2015), red. A. Eidintas, A. Bumblauskas, A. Kulakauskas, M. Tamošaitis, Vilnius.

Prokopowicz М. (2008), Koniec Lublinskoj uniji: imperska politika ta nacionalne swiatkuwannia u Habsburzkomu Lwowi, seria 3, Lwiw.

Sahanowicz H. (2001), Historia Białorusi. Od czasów najdawniejszych końca XVIII wieku, tłum. H. Łaszkiewicz, Lublin.

Snajder Т. (2014), Rekanstrukcyja nacyj: Polszcza, Ukraina, Litwa i Biełaruś 1569–1999, tłum. M. Ramanawski, W. Kałacka, Warszawa [wyd. polskie: Snyder T. (2006), Rekonstrukcja narodów. Polska, Ukraina, Litwa, Białoruś 1569–1999, tłum. M. Pietrzak-Merta, Sejny].

Sulima Kamiński А. (2000), Historia Rzeczpospolitej Wielu Narodów 1505–1795. Obywatele, ich państwa, społeczeństwo, kultura, Lublin.

Zętar J., Unia Lubelska – przedstawienia Unii Lubelskiej w sztuce, Ośrodek Brama Grodzka Teatr NN, http://teatrnn.pl/leksykon/artykuly/unia-lubelska-przedstawienia-unii-lubelskiej-w-sztuce/ (dostęp 3.03.2020).


Z języka rosyjskiego przełożyła Anna Jawdosiuk-Małek

Korekta językowa: Beata Bińko

Pobierz PDFDrukuj tekst