WOJCIECH WRZOSEK Czy podręcznik do historii może być „świadectwem wiary”? Część II: Notatki z lektury i dygresje Po zapoznaniu się z tomem drugim podręcznika Wojciecha Roszkowskiego podtrzymuję opinię na temat tomu pierwszego i całości projektu Historia i teraźniejszość opublikowaną niemal rok temu[1]. Przytaczam dwa konspekty z lektury dwóch niewielkich fragmentów podręcznika, aby ukazać, jakie rozterki gotuje nam ich autor. Pożyteczne byłoby czytanie ich po zapoznaniu się […]

Czytaj dalej

WOJCIECH WRZOSEK Czy podręcznik do historii może być „świadectwem wiary”?[1] Część I Po zapoznaniu się z tomem drugim podręcznika Wojciecha Roszkowskiego podtrzymuję opinię na temat tomu pierwszego i całości projektu Historia i teraźniejszość sformułowaną niemal rok temu[2]. Uwagi ogólne Podręcznik prof. Roszkowskiego jest nade wszystko wyznaniem wiary, a nie kompendium wiedzy. Samo to budzi wątpliwości i skłania do krytyki, gdyż podręcznik to zwykle jest sposób na upowszechnienie i popularyzowanie wiedzy akademickiej. Dodatkowo, […]

Czytaj dalej

WOJCIECH WRZOSEK Historia i teraźniejszość, czyli co zrobić, aby młodzież pobierała lekcje religii? Część V: Kurioza i konkluzje Nie da się wyeliminować wpływu niskiej kultury historycznej na jakość narracji historycznej. Nie da się kontrolować bylejakości myślenia, gdy nie ma zewnętrznych instancji jej korygowania. Dodatkowo jeśli książka może liczyć na stronnicze recenzje, bywa, i tendencyjne prominentne doradztwo, zachowuje i tak mankamenty myślenia autora. Co wówczas robić? Pozostaje moderować lub pacyfikować […]

Czytaj dalej

WOJCIECH WRZOSEK Historia i teraźniejszość [1], czyli co zrobić, aby młodzież pobierała lekcje religii? Część IV: O PRL w języku PRL Jeśli na przykład naszym celem będzie nauczenie się kolejnego rozdziału podręcznika, jeśli to zaplanujemy, to nauczymy się na pewno – każdy w swoim czasie[2]. Dopiero teraz, w odcinku IV, docieram do drugiego fragmentu podręcznika Historia i teraźniejszość Wojciecha Roszkowskiego[3]. Pod tytułem „Gospodarka wciąż nierynkowa”[4] znajdujemy m.in.: Przyjęty […]

Czytaj dalej

WOJCIECH WRZOSEK Historia i teraźniejszość [1], czyli co zrobić, aby młodzież pobierała lekcje religii? Część III: To nie historia jest częścią religii, lecz religia jedynie fragmentem dziejów Nie może być tak, aby to religia (np. chrześcijaństwo czy, węziej, katolicyzm) była dominującym horyzontem poznawczym w nauczaniu historii. Katolicyzm nie musi, wręcz nie powinien być doktryną organizującą szkolną narrację historyczną, w tym podręcznikową wizję historii najnowszej. Postrzeganie dziejów w kontekście […]

Czytaj dalej

WOJCIECH WRZOSEK Historia i teraźniejszość, czyli co zrobić, aby młodzież pobierała lekcje religii? Część II: Szumy na peryferiach Nic w publikacji mającej status „dzieła szczególnego zaufania publicznego”[1] nie może być błędem wynikającym z niewiedzy czy nonszalancji autora i recenzentów. Każde zdanie powinno być sformułowane odpowiedzialnie, w języku literackim, bez retoryki związanej z poglądami politycznymi autorów. Zapoznawszy się z podręcznikiem Wojciecha Roszkowskiego, doszedłem do wniosku, że jakikolwiek fragment wybiorę do analizy, […]

Czytaj dalej

WOJCIECH WRZOSEK Historia i teraźniejszość, czyli co zrobić, aby młodzież pobierała lekcje religii? Część I. Nowy przedmiot i pierwszy podręcznik To nie monoteizm może uczynić religię budzącą grozę, lecz imperializm jej prawdy[1]. Rządzący nie potrafią zachęcić uczniów szkół średnich do uczęszczania na lekcje religii. Poszukują więc sposobów, aby ich do tego zmusić. Mało tego, słyszymy pomruki w sprawie egzaminu z religii na maturze, szykowany jest zamach na etykę. Polityk nie musi […]

Czytaj dalej

KRZYSZTOF STYCZYŃSKI HiT okiem praktyka Kiedy piszę te słowa, jest początek października. Rok szkolny trwa już ponad miesiąc. Rozporządzenie o wprowadzeniu w szkołach ponadpodstawowych od nadchodzącego roku szkolnego nowego przedmiotu, historia i teraźniejszość, obowiązuje od marca bieżącego roku. W liceum ogólnokształcącym zostały zaprogramowane 3 godziny tego przedmiotu w cyklu kształcenia, oznacza to 2 godziny w klasie pierwszej i 1 godzinę w klasie drugiej. Realnych lekcji w ciągu roku […]

Czytaj dalej