Wycinanki (189)

WOJCIECH WRZOSEK

Wycinanki (189)

Dialog ze Świętym Oficjum



Już wstęp do Sera i robaków wskazuje na wszechstronne aspiracje autora. Można uznać go za konspekt programu badawczego historyka o wielkich ambicjach. Praca ta w sposób niespotykany dotąd eksploruje akta inkwizycji. Źródło, które także dzięki Ginzburgowi i zmarłemu rok temu gigantowi historiografii francuskiej Emmnuelowi Le Roy Ladurie, stało się kultowym dla nowoczesnej niescjentystycznej historiografii.[1]

Francuski badacz skupił się nie tyle na zmaganiach z inkwizycją proboszcza z Montaillou Pierre`a Clerque`a, ile na rekonstrukcji codziennego bytu materialnego i życia duchowego pirenejskiej wioski. Włoski badacz w pewnym sensie przeciwnie: bohaterem jego dociekań jest Domenico Scandelli – młynarz z Montereale.

Wnikliwa interdyscyplinarna analiza akt inkwizycyjnych pozwoliła obu badaczom na zaprezentowanie niezwykle sugestywnego obrazu mentalności (kultury) ludowej. Sfery zwykle niedostępnej poznaniu, świadomości milczącej większości ludzi ówczesnych czasów. W dialogu sędziów z podsądnym – jak sądził Ginzburg – zarejestrowanym skrupulatnie w aktach Świętego Oficjum – historyk włoski znajduje zetknięcie się kultury warstw podporządkowanych z elitą uprzywilejowanych. Przy okazji zaświadcza o strukturach mentalnych ludu.[2]

Oto fragment rozdziału p.t.: „Dialog z Il formaggio e i vermi. Il cosmo di un mugnaio dei `500*”:

„Inkwizytor. We wcześniejszych zeznaniach, mówiąc o Bogu, zdaje się, że przeczysz sobie, gdyż raz twierdzisz, że Bóg jest wieczny wraz z chaosem, innym razem, że stworzony został z chaosu; wyjaśnij więc pogląd twój w tej materii.

Menocchio: Sądzę, że Bóg jest wieczny wraz z chaosem, lecz nie rozpoznawał siebie ani nie był żywy, potem dopiero rozpoznał się, i to rozumiem mówiąc, że powstał z chaosu.

Inkwizytor: Powiedziałeś poprzednio, że Bóg posiada intelekt; jakżeż więc najpierw nie znał samego siebie i za jaką przyczyną potem się rozpoznał? Powiedz też, co zaszło w Bogu i sprawiło, że Bóg nie będąc ożywiony, ożył?

Menocchio: Myślę, że z Bogiem było tak jak z innymi rzeczami tego świata, które postępują od niedoskonałości ku doskonałości, tak jak na przykład dziecko, dopóki przebywa w łonie matki, nie rozumie i nie żyje, i dopiero gdy opuszcza łono, zaczyna żyć, a rosnąc zaczyna rozumieć, tak też Bóg, dopóki istniał wraz z chaosem, był  niedoskonały, nie pojmował ani nie żył, a potem, rozszerzając się w tym chaosie, zaczął żyć i pojmować.

Inkwizytor: ten Boski intelekt na początku już znał każdą rzecz z osobna i szczegółowo?

Menocchio: Znał wszystkie rzeczy, jakie należało uczynić, znał ludzi i tych, którzy mieli się z nich narodzić, ale nie znał wszystkich, którzy dopiero mieli się narodzić; podobnie jak ci, co posiadają stada, wiedzą, ze zwierząt tych mają narodzić się inne, ale nie znają wszystkich szczegółowo, jakie mają się narodzić. Podobnie Bóg widział wszystko, lecz nie znał wszystkich szczegółów, jakie miały nastąpić.

Inkwizytor: Ten Boski intelekt dysponował na początku poznaniem wszystkich rzeczy; skąd więc posiadł takie poznanie, z własnej istoty czy inną drogą?

Menocchio: Intelekt otrzymał to poznanie chaosu, w którym wszystkie rzeczy były pomieszane; a potem nadał intelektowi temu porządek i poznanie, podobnie jak my poznajemy ziemię, wodę i powietrze i ogień, a potem dopiero dostrzegamy różnice miedzy nimi.

Inkwizytor: Czy przed stworzeniem wszystkich rzeczy Bóg nie posiadał woli i mocy?

Menocchio: tak było w istocie, gdyż jednocześnie jak rosła w nim wiedza, narastały wola i moc.

Inkwizytor: Wola i moc są tym samym w Bogu?

Menocchio: Są rozdzielone tak jak i w nas: wola potrzebuje mocy, by coś uczynić, przykładem stolarz, gdy chce zrobić ławę, potrzebuje narzędzi, by ją zrobić, a jeśli nie ma drzewa, daremna jest jego wola. Tak też mówimy, że Bóg oprócz woli potrzebuje mocy.”[3]


[1] Światowej sławy, zmarły 22 listopada 2023 r. w wieku 94 lat legendarny historyk francuski.

[2] Ginzburg Carlo, 1972, Folklore, magia, religione, in Storia d’Italia, vol. I, I caratteri

originali, Torino, Einaudi: 604-676 ; Ginzburg, Carlo, 1989, L’inquisitore come antropologo, in Studi in onore di Armando Saitta dei suoi allievi pisani, Regina Pozzi, Adriano Prosperi, a cura di, Pisa, Giardini: 23-33.

[3] Ginzburg C., Ser i robaki…, s. 101-102

Korekta: Zuzanna Markiewicz

Podejrzyj w nowej zakładce

image_printDrukuj tekst